Opowiedziane

https://opowiedziane.ipn.gov.pl/ahm/swiadkowie/24715,Kozlowska-Janina.html
2024-04-20, 04:14

Janina Kozłowska

Lekarz pediatra, jako dziecko przeżyła Powstanie Warszawskie i pobyt w niemieckim obozie Dulag 121.

Janina Kozłowska urodziła się 28 marca 1938 r. w szpitaliku św. Józefa przy ul. Hożej w Warszawie. Pochodziła z rodziny kupieckiej, jej ojciec Franciszek i matka Aurelia prowadzili sklep spożywczy przy ul. Nowogrodzkiej 37 w Warszawie, co stanowiło źródło utrzymania całej rodziny. Rodzina mieszkała przy ul. Poznańskiej 14. Janina miała dwóch braci: Andrzeja (ur. 1936 r.) i Tomasza (ur. 1941 r.).

W 1939 r. ojciec Janiny Kozłowskiej został zmobilizowany do Wojska Polskiego i walczył z Niemcami. Wojnę obronną skończył pod Stryjem, gdzie zakopał broń i mundur, po cywilnemu wrócił do Warszawy. Przez okupację do momentu wybuchu Powstania Warszawskiego ojciec nadal prowadził sklep, a pomimo trwającej wojny rodzice starali się dać swoim pociechom namiastkę normalnego dzieciństwa, organizując np. letniska w podwarszawskich miejscowościach.

Kiedy pod koniec lipca 1944 r. wracali z takiego właśnie letniska w Józefowie, Niemcy zatrzymali ich pociąg w Falenicy i skierowali na boczny tor, dając pierwszeństwo swoim transportom wojskowym. Pomimo tego wybuch Powstania Warszawskiego był zaskoczeniem dla rodziny Janiny Kozłowskiej – matka z dziećmi przebywała w domu przy ul. Poznańskiej, a ojciec został odcięty w sklepie przy ul. Nowogrodzkiej. Na szczęście po dwóch tygodniach udało mu się połączyć z rodziną. W pamięci kilkuletniego wówczas dziecka zachowały się obrazy bombardowań, pożarów, mszy powstańczych, braku prądu, kłopotów z żywnością i wodą, ukrywanie się w piwnicach. Pomimo trudnych warunków cała rodzina doczekała do zakończenia walk powstańczych i została wraz z innymi cywilami popędzona piechotą przez Niemców do Pruszkowa, gdzie okupant zorganizował obóz przejściowy – Dulag 121. Skierowani transportem kolejowym na południe, w rejonie Skawiny zdołali uciec z pociągu podczas sowieckiego nalotu. Przez Kraków, Częstochowę, Radomsko i Łowicz, dotarli do Sochaczewa i zatrzymali się u rodziny. W styczniu 1945 r. przez Zachodnie Mazowsze przetoczył się front, a rodzina Janiny Kozłowskiej mogła wrócić do Warszawy, gdzie cudem ocalał ich dom. Ale niestety, sklep i cały dobytek zniknął w pożarach.

Po wojnie Janina Kozłowska uczęszczała do Szkoły Podstawowej nr 1 przy ul. Marszałkowskiej 95. Potem kontynuowała naukę w Liceum Żeńskim im. Klementyny z Tańskich Hoffmanowej przy ul. Polnej i ukończyła studia medyczne, po których została lekarzem pediatrą ze specjalnością kardiologiczną. Wyszła za mąż i urodziła dwoje dzieci – syna i córkę. Wiele lat pracowała w Szpitalu Dziecięcym przy ul. Niekłańskiej, potem krótko w Szpitalu Instytucie Matki i Dziecka, a następnie aż do emerytury (ok. 1995 r.) w Centrum Zdrowia Dziecka w Międzylesiu. 15 września 2019 r. oprowadzała córkę po miejscach swojego dzieciństwa. Razem trafiły na Mszę Powstańczą, którą na podwórku kamienicy przy ul. Poznańskiej 12 zorganizowało Biuro Edukacji Narodowej IPN. Była to sąsiednia posesja w stosunku do adresu, pod którym Janina Kozłowska z rodziną przetrwała okupację i Powstanie Warszawskie.          

           

Przejdź do relacji

Opcje strony