Aktualnie znajdujesz się na:

Wyszukiwarka

Świadkowie

Antonii Kwaśniewski

Syn Polaków ukrywających Żydów, świadek zbrodni niemieckich podczas  II wojny światowej.

Antoni Kwaśniewski urodził się 1 lipca 1937 r. w Pińczowie, miasteczku, które w wyniku II wojny światowej i niemieckiej okupacji doznało ze strony niemieckiej ogromnych strat i zniszczeń. Już we wrześniu 1939 r. w związku z walką WP pod miastem, Niemcy spalili większą część zabudowań. W 1941 r. Żydów z Pińczowa (ok. 30 % mieszkańców) Niemcy wywieźli do obozu w Treblince i zamordowali. Dwaj starsi bracia Antoniego zostali zabrani na roboty przymusowe do III Rzeszy.

W domu rodziców Antoniego zamieszkali pochodzący ze Śląska Niemcy, którzy pracowali w pobliskiej rzeźni. Byli dobrze ustosunkowani do Polaków, sprzedawali miejscowym cywilom resztki z rzeźni, np. głowy zwierząt, nogi i skóry. Z tych produktów można było przyrządzić flaczki i podroby, co dało wyżywienie wielu rodzinom i nie pozwoliło umrzeć z głodu. Mały Antoni strzelał do tych Niemców z drewnianego karabinu, a oni zaśmiewali się mówiąc do niego: „mały partyzant”. Rodzice Antoniego współpracowali z polską partyzantką, szczególnie matka wyjeżdżała np. do Kielc, Radomia czy Warszawy, przeważać najprawdopodobniej tajne meldunki. Często zabierała ze sobą kilkuletniego chłopca, który podczas rewizji niemieckich żandarmów zaczynał płakać, a ci zniecierpliwieni odstępowali od dokładnego skontrolowani pani Kwaśniewskiej.

W czasie niemieckiej okupacji rodzina Kwaśniewskich przez okres pół roku ukrywała żydowską rodzinę Rojte: rodziców i małą dziewczynkę. Ojciec Antoniego jeździł w ich sprawie do Konsulatu Szwajcarskiego w Krakowie i – starania te zakończyły się sukcesem. Do Pińczowa przyjechali przedstawiciele Szwajcarskiego Czerwonego Krzyża i zabrali żydowską rodzinę do Szwajcarii. Po latach Antoni Kwaśniewski przypadkiem spotkał tę uratowaną dziewczynkę – wówczas już kobietę – w Wiedniu.

Ostatnim aktem wojny było wkroczenie do Pińczowa w styczniu 1945 r. wojsk sowieckich. W przededniu tego wydarzenia polskich cywilów zaatakował jeszcze niemiecki samolot, który został zestrzelony przez radzieckie myśliwce. W akcie desperacji niemiecki lotnik zaczął strzelać po cywilach. Rykoszet pocisku trafił Antoniego w nogę (została blizna), a jego wujek zmarł na skutek postrzału.

Po wojnie Antoni Kwaśniewski uczył się i pracował w Pińczowie oraz na Kielecczyźnie. Od 2017 r. zamieszkał w Iławie. Jest społecznikiem – Radnym Miejskiej Rady Seniora oraz Prezesem Stowarzyszenia Terenowego Dzieci Wojny Oddział w Iławie. Jest również jednym z bohaterów książki „Dzieci Wojny. Wspomnienia” (Warszawa 2021 r.).

Opcje strony

do góry