Pliki do pobrania
N1394
Doktor teologii, pracownik naukowy Chmielnickiego Uniwersytetu Narodowego na Ukrainie, wnuczka Polaków represjonowanych w antypolskiej operacji NKWD.
Jest jesień 1937 r. Pradziadkowie Ireny Saszko wraz z dziećmi zostają wysiedleni z Gródka. Siedem dni jadą bydlęcymi wagonami do obwodu Ługańskiego w Donbasie. 10 listopada w nocy pod ich kwaterę podjeżdża samochód NKWD (tzw. czornyj woron – czarny kruk). Zabierają pradziadka, wykonane przez niego piękne, rzeźbione meble, inne cenne rzeczy, w tym wszystkie rodzinne zdjęcia. Dziesięcioletnia babcia Ireny zostaje z bratem i matką. Po kilku latach wracają do Gródka. Daremnie czekają na ojca. Został zesłany na Syberię i tam zamordowany.
Irena była potajemnie ochrzczona przez ks. Władysława Wanagsa, obrońcę polskości i Kościoła katolickiego na Podolu. Dzisiaj w Chmielnickim jest ona docentem w Katedrze Filologii Słowiańskiej. Opiekuje się babcią. Wraz z innymi utrwala wiedzę i pamięć o Polakach represjonowanych na Podolu przez władzę sowiecką.