Notacja z Bohdanem Sobczykiem
Nagranie odbyło się 27 stycznia 2022 r.
Pan Bohdan Sobczyk opowiedział nam o pochodzeniu rodzinnym, o walce ojca w wojnie polsko-bolszewickiej i życiu w przedwojennym Sosnowcu, gdzie większość mieszkańców była pochodzenia żydowskiego. Wspomina wybuch II wojny światowej widziany oczyma dziecka, życie codzienne na Śląsku w czasie okupacji (w tym publiczne egzekucje), podróże na wieś do rodziny i wszechobecny głód. Jako dziecko podróżował z ojcem pomiędzy Generalną Gubernią a III Rzeszą przemycając w zabawkach zaszyte tajne dokumenty. Ojciec – Adam Sobczyk – należał do ZWZ-AK i objął stanowisko szefa VI-go Oddziału Sztabu Okręgu Śląskiego AK. W nocy 28 sierpnia 1944 r. został aresztowany i osadzony w policyjnym obozie śledczym w Mysłowicach. Tam był torturowany, ale nie wydał nikogo. Pan Bohdan Sobczyk wspominał jak ostatni raz zobaczył ojca „Mama, Kalina [siostra]i ja przyszliśmy nad brzeg Brynicy od strony Sosnowca. Obóz znajdował się po drugiej stronie rzeki tak, ze kontakt wzrokowy był możliwy. Ojca wyprowadziło z baraku dwóch ludzi, bo o własnych siłach nie mógł się poruszać. Pomachaliśmy sobie ręką i to było tyle, aż tyle. Dla nas i dla Mamy było to wielkie przeżycie i bardzo przygnębieni wróciliśmy do domu. Podobne spotkanie mieliśmy 8-go stycznia 1945 roku i jak się potem okazało ostatnie”. Ojca wywieziono w kierunku Oświęcimia. W ich domu bywali kwaterowani Niemcy, a po wkroczeniu Armii Czerwonej żołnierze sowieccy. Świadek historii opowiada o realiach na śląsku po zakończeniu wojny, o swobodnym dostępie do broni, jaki mieli młodzi chłopcy. Mimo niechęci ze strony aparatu komunistycznego Pan Bohdan ukończył studia na Politechnice Śląskiej. Po kilku latach pracy na śląsku wyjechał do Ostrołęki.
Notacja ukaże się na naszym portalu.