N0544
Nauczyciel w Zasadniczej Szkole Zawodowej w Miętnem w czasie strajku o przywrócenie krzyży w salach szkolnych w 1984 roku.
Jest 8 marca 1984 roku. Trwa strajk uczniów Zespołu Szkół Rolniczych w Miętnem w obronie krzyży . Na ten dzień strajkujący zostają zaproszeni przez księży do uczestnictwa we Mszy świętej w kościele w Garwolinie. Władze państwowe podstawiają autobusy, które mają ich dowieźć „gdzie tylko chcą”. Młodzi ludzie nie zamierzają jednak korzystać z takiej formy „pomocy”, wietrząc w tym podstęp. Ruszają zatem kolumną, polną drogą, w stronę miasta. Gdy zbliżają się do garwolińskiego cmentarza parafialnego, nagle zostają otoczeni przez samochody milicyjne. W naturalnym odruchu uciekają na jego teren, który natychmiast zostaje otoczony przez ZOMO. Będą mogli się wydostać jedynie po wylegitymowaniu. Młodzież nie godzi się na takie rozwiązanie i część z nich małymi grupkami przeskakuje ogrodzenie, udając się do kościoła. Pozostali uderzają w dzwon cmentarny, wzywając na ratunek miejscowych księży, którzy natychmiast udają się na rozmowy z milicją. Udaje się wynegocjować opuszczenie cmentarza bez konieczności legitymowania. Uczniowie z Miętnego w spokoju udają się do świątyni, gdzie tłumnie oczekuje już młodzież garwolińskich szkół.